Auta elektryczne to nie tylko małe, śmieszne, „plastikowe” samochodziki miejskie, którymi wszędzie się wciśniemy, ale ich zasięg opiewa na kilkadziesiąt kilometrów. Wraz z rozwojem technologii powstają coraz śmielsze modele, a niektóre z nich mają wręcz możliwość rzucić wyzwanie klasycznym supersamochodom. Jak mocny jest najszybszy elektryk na świecie i co daje mu taką przewagę? Na co powinniśmy uważać, jeżeli sami też rozważamy zakup pojazdu z takim napędem?
Spis treści
Silniki elektryczne a w autach – jaką mają przewagę nad spalinowymi?
Auta z napędem elektrycznym już dawno przeszły z etapu mozolnych pierwszych kroków do coraz ciekawszych i bardziej wyrafinowanych konstrukcji. W przypadku prędkości mają też istotną przewagę nad silnikiem spalinowym – są w stanie przyspieszyć znacznie gwałtowniej, dzięki czemu szybciej osiągają prędkość 100 km h. Bardziej zaawansowane, sportowe modele mają również potencjał na wyższą prędkość maksymalną, niż najlepsze samochody spalinowe. Dzieje się tak ze względu na lepszą wydajność silnika elektrycznego, w którym zachodzą mniejsze straty energetyczne – w porównaniu do klasycznego silnika benzynowego.
Najszybszy samochód elektryczny na świecie – jaka jest jego prędkość maksymalna i osiągi?
Najszybszy samochód elektryczny to nie Tesla, BMW, ani też przedstawiciel żadnej z japońskich marek. Tytuł ten przypadł Chorwatom oraz marce Rivac. Ich model Nevera ma moc aż 1914 KM i przyspiesza do setki w mniej, niż dwie sekundy. To zdecydowanie szybciej, niż popularna Tesla Model S, którą przecież także można określić, jako zwinne auto. Co więcej, Rivac Nevera może pochwalić się maksymalną prędkością na poziomie 412 km/h, czym obecnie pobija nawet takie marki, jak Bugatti czy Koeniggsegg. Inżynierzy z tego ostatniego przygotowali już jednak stosowną odpowiedź w postaci modelu o nazwie Jesko Absolut.
Czy supersamochody elektryczne mogą równać się ze spalinowymi?
Ilość samochodów elektrycznych na świecie konsekwentnie rośnie, ponieważ wiele osób ceni sobie możliwość odejścia od wykorzystania tradycyjnego paliwa. W przypadku superaut rynek elektryków nie jest największy, jednak możemy już na nim znaleźć całkiem interesujące propozycje. Choć są to niewątpliwie maszyny szybkie i imponujące, niestety brakuje im pewnej cechy, która jest bardzo pożądana wśród osób mogących pozwolić sobie na podobny zakup – dźwięku. Choć silnik elektryczny jest niewątpliwie bardziej wydajny i do setki przyspiesza sprawniej, niż silnik spalinowy, niestety nigdy nie będzie w stanie wydać z siebie równie imponującego, charakterystycznego i powodującego gęsią skórkę ryku. Jeżeli więc planujemy zakup elektryka dla siebie, również musimy pamiętać o tej niedogodności.
Na co uważać, jeżeli planujemy zakup elektryka?
Wybierając samochód elektryczny należy zwrócić uwagę na nieco inne rzeczy, niż w przypadku klasycznego auta. Oczywiście, moc, wyposażenie czy design są istotne, jednak musimy również pamiętać o tym, jak daleko będziemy w stanie zajechać na jednym ładowaniu. Z tego powodu bardzo ważne jest to, czy planujemy wykorzystać auto tylko do krótkich przejazdów w mieście (np. do i z pracy), czy też ma nam ono służyć w większym zakresie. Więcej na ten temat znajdziesz na stronie: https://mapaladowania.pl/.
