Stwierdzenie, że ceny paliw osiągają w połowie 2022 r. rekordowe poziomy, to oczywistość, o której nie trzeba nikogo przekonywać. Pytanie dotyczy raczej tego, gdzie szukać oszczędności w czasach galopującej inflacji. Odpowiedź na nie próbujemy znaleźć w poniższym artykule.
Spis treści
Paliwa drogie jak nigdy. Dlaczego?
Podobnie jak wiele innych towarów na rynku, jak np. gaz, materiały budowlane czy rzepak, paliwa są obecnie rekordowo drogie. Podczas gdy jeszcze na początku 2020 r. 1 l PB 95 kosztował ok. 3,50 zł, dwa i pół roku później za litr tzw. dziewięćdziesiątki trzeba zapłacić dwa razy więcej. To ogromne obciążenie nie tylko dla kierowców, ale również dla całej gospodarki, a co za tym idzie – konsumentów, którzy te podwyżki muszą udźwignąć. Z czego one wynikają?
Przyjęło się – niebezzasadnie zresztą – że ceny paliw są wypadkową przede wszystkim:
- notowań ropy na światowych rynkach finansowych,
- obciążeń podatkowych,
- kursu złotego do dolara,
- marży producentów, pośredników i sprzedawców.
Przyjrzyjmy się zatem pokrótce tym czynnikom. Notowania ropy znajdują się co prawda na wysokim poziomie, ale nie rekordowym, podczas gdy ceny na stacjach osiągnęły zawrotne, nigdy wcześniej niewidziane wartości. Jeśli chodzi o podatki, te się nie zmieniły, a wręcz zmalały. Podobnie z kursem złotego, który pomimo chwilowych wahań długoterminowo jest stabilny. Tym, co czyni paliw na stacjach rekordowo wysokimi, są natomiast ogromne marże rafineryjne, które przekładają się na takie same zyski koncernów paliwowych.
Gdzie i jak szukać oszczędności
O ile na ceny paliw na stacjach indywidualni kierowcy nie mają żadnego wpływu, o tyle mogą powziąć pewne działania mające na celu oszczędności. Oto kilka naszych propozycji.
Komunikacja publiczna
Jeżeli mieszkasz w miejscowości z dobrze rozwiniętą komunikacją publiczną, która pozwala na sprawny dojazd do pracy czy szkoły, możesz rozważyć regularne czy nawet okazjonalne korzystanie z niej zamiast samochodu.
Rower
To zdrowy zamiennik dla samochodu – świetna propozycja, gdy brakuje Ci ruchu, chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów czy po prostu zdrowo żyć i przy okazji oszczędzać. Jeśli masz możliwość bezproblemowego dojazdu do miejsca docelowego w krótkim czasie, a pogoda dopisuje, pod każdym względem zdecydowanie opłaca się sięgnąć po rower zamiast samochodu. Tym bardziej, że w wielu dużych miastach możesz skorzystać z publicznych wypożyczalni rowerów.
Hulajnoga elektryczna
Podobnie jak rower, hulajnoga elektryczna jest wygodnym i tanim sposobem na przemieszczanie się po mieście. Jeździ szybko i jest poręczniejsza niż cięższy i większy rower. Dla wielu osób zaletę stanowi fakt, że poruszanie się nią nie wymaga żadnego zaangażowania – wystarczy stać i kierować.
Samochód elektryczny
Nie każdy może rozstawać się z samochodem – jeśli musisz lub chcesz z niego korzystać na co dzień bez zmiany na inny środek transportu, źródłem oszczędności może być samochód elektryczny. Koszty jego eksploatacji są niższe aut spalinowych – poza tym, że ładowanie jest tańsze niż tankowanie, również obowiązkowe OC można kupić taniej niż dla samochodu z silnikiem benzynowym czy diesla. Aby to sprawdzić, wystarczy wykonać szybką kalkulację w porównywarce ubezpieczeniowej https://kalkulator-oc-ac.auto.pl/.
Tańsze OC
Nie chcąc rezygnować z jazdy samochodem, warto poszukiwać oszczędności na tańszym OC. Zamiast kupować przypadkową, pierwszą lepszą polisę czy automatycznie przedłużać ubezpieczenie na kolejny rok (więcej na ten temat: https://kalkulator-oc-ac.auto.pl/przedluzenie-umowy-oc/) lepiej starannie znaleźć najtańszą ofertę.
